Przechadzając się ulicami Lizbony, czy innego portugalskiego miasta gwarantuję, że jeden napis rzuci się Tobie w oczy. PASTELARIA. Na każdym rogu i w nawet najciemniejszym zaułku małej dzielnicy szyldy tego typu skutecznie zachęcają do odwiedzenia lokalu.
Ale co to takiego? Pastelaria to po prostu cukiernia, w której znajdziesz różnego rodzaju wypieki: od słodkich i niezwykle popularnych pasteis de nata, przez croissanty, aż po wytrawne specjały z rybnym nadzieniem. Najczęściej takie cukiernie są połączone z kawiarnią i piekarnią, co skutkuje dużą ilością pyszności w jednym miejscu. To właśnie tu Portugalczycy spędzają swoje przerwy na lunch oraz zaglądają w ciągu dnia po codzienną dawkę kofeiny.
Zadziwiające jest jak wiele pastelarii może funkcjonować obok siebie, ciesząc się niesłabnącą popularnością. Zapewne jest to zasługa apetytu Portugalczyków na słodkości (choć nie tylko). A może tego, że nieważne czy jest to mała, skromna cukiernia, czy renomowana pastelaria zawsze znajdziesz tu świeże, chrupiące pieczywo i mocną, aromatyczną kawę.
Już teraz wiem, że będzie to jedna z kilku miejsc, których będzie mi ogromnie brakować po powrocie do Polski… ale póki jeszcze tu jestem możesz być pewny, że w pełni będę korzystać z dobroci portugalskiego cukiernictwa!
~Maria K.